niedziela, 12 listopada 2017

Polewa czekoladowa

Przepis, który tu prezentuję dostałam. Przepis jest prosty i pyszny, wychodzi z niego naprawdę smaczna polewa czekoladowa.

Składniki:
  • pół kostki margaryny
  • 3 łyżki mleka
  • 2 łyżki kakao
  • 5 łyżek cukru
Składniki połączyć i gotować przez 7 minut ciągle mieszając.
Poniżej widać jak polewa prezentuje się na serniku bez sera (przepis TUTAJ) na gorącą polewę nasypałam płatków migdałów i wiórków kokosowych, które wtopiły się w nią. Pod spodem zdjęcie składników w garnuszku.


sobota, 28 października 2017

Strzeliniec Wielki czerwcową porą

W piękny dzień czerwca wybraliśmy się na Strzeliniec Wielki. Jest to szczyt położony w Górach Stołowych. Ma 919 m n.p.m. co czyni go najwyższym szczytem w tych górach. Należy on do Korony Gór Polski i jest jedną z największych atrakcji turystycznych Sudetów, z rezerwatem krajobrazowym i tarasami widokowymi z panoramą Sudetów.
(wikipedia)

Warto zarezerwować sobie cały dzień i wybrać się tam, zwiedzić całą górę. Na górze znajduje się taras widokowy i schronisko. Jeśli chcemy zwiedzić dalszą część należy zapłacić około 7 zł lecz warto bo bez tego to jakby tam nie być. Znajdują się tam różne formy skalne np. Wielbłąd, Mamut, Słoń, Kwoka, Małpa, Pies.

















niedziela, 15 października 2017

Kompleks RIESE - Osówka

W kompleksie Osówka w Głuszycy byliśmy w maju. Kompleks robi wrażenie, warto go zobaczyć na własne oczy, szerokie i wysokie korytarze zapierają dech.

Podziemia zawierają m.in. trzy sztolnie, z których najdłuższa ma około 450 metrów. Jedna z nich posiada tamy z cegły, które utrzymują wodę w tunelu. Całkowita długość tuneli: 1700 metrów (6700 m²; 30 000 m³). Dwa obiekty są szczególnie interesujące: tzw. kasyno i tzw. siłownia. Są to duże naziemne obiekty o powierzchniach 680 m² i 900 m². (wikipedia)














środa, 11 października 2017

Wielka Sowa na majówkę i wrześniową porą

Na majówkę postanowiliśmy wejść na Wielką Sowę. Powodem tej wycieczki było to, że co roku chodziliśmy do zamku Książ na organizowany w maju Festiwal Sztuki i Kwiatów. Postanowiliśmy więc, że zwiedzimy miejsce w którym jeszcze nie byliśmy. Okazało się jednak, że mimo trekingowych butów nie udało się dojść do Wielkiej Sowy bo wyżej na szlaku zalegał śnieg, było mokro i ślisko.
Drugi raz weszliśmy na Wielką Sowę we wrześniu, tym razem z sukcesem. Zebraliśmy też sporo grzybów takich jak sowy :) oraz prawdziwki i zajączki.


















niedziela, 4 czerwca 2017

Szarlotka spod samiuśkich Tater

Prezentuję przepis ze strony Moje wypieki szarlotka udała mi się za pierwszym razem i jest rewelacyjna! Najpyszniejsza jaką jadłam:

Składniki na kruche ciasto:
  • 500 g mąki pszennej np. krupczatki
  • 250 g masła, zimnego
  • pół szklanki cukru pudru
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 żółtka
  • 2 łyżki kwaśnej śmietany 18%
Wszystkie składniki dokładnie posiekać, szybko zagnieść ciasto. Odłożyć 2/3 ciasta na spód, wyłożyć nim formę o wymiarach 25 x 40 cm (wyłożoną wcześniej papierem do pieczenia), ponakłuwać i wstawić do lodówki na około 30 - 60 minut. Resztę ciasta również włożyć do lodówki (można do zamrażarki).
Składniki na masę jabłkową:
  • 2 - 3 kg jabłek odmiany szarlotkowej (np. szara reneta, antonówka, w UK: cox, russet)
  • 2 - 3 łyżeczki cynamonu
  • cukier do smaku (można pominąć, jeśli jabłka są słodkie; dodałam około 1/4 szklanki)
  • bułka tarta do podsypania
Jabłka umyć, obrać, wykroić gniazda nasienne, podzielić na ćwiartki, następnie pokroić w cienkie plasterki (najszybciej robotem kuchennym). Dodać do smaku cukru i cynamonu, wymieszać (nie odsączać soku).
Schłodzone ciasto podpiec przez około 10 - 15 minut w temperaturze 180ºC. Wyjąć, posypać obficie bułką tartą (kilka łyżek), by pochłonęła nadmiar wilgoci z jabłek. Na to wyłożyć jabłka, na tarce zetrzeć pozostałą część (1/3) ciasta.
Piec około 1 godziny w temperaturze 160 - 180ºC. Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem.